Występy Kuby w AC Fiorentinie
Przyjście Jakuba Błaszczykowskiego do Fiorentiny miało być początkiem nowego, udanego rozdziału w karierze skrzydłowego Reprezentacji Polski. Niestety, tak się nie stało. Pobyt Błaszczykowskiego we Włoszech można podzielić na dwa etapy. I o ile ten pierwszy był jeszcze całkiem przyzwoity, o tyle druga część pobytu we włoskiej „Violi” z pewnością przyniosła Kubie więcej frustracji niż radości. I na nieszczęście Polaka – ten drugi etap był zdecydowanie dłuższy.
Ligowy początek w wykonaniu Kuby Błaszczykowskiego był niezły. Kuba po raz pierwszy w barwach Fiorentiny wystąpił w meczu 3. kolejki Seria A w wygranym 1:0 meczu z Genuą. Polak wystąpił przez 10 minut w nowych barwach i miało być to przetarciem przed kolejnymi spotkaniami. Kilka dni później Jakub Błaszczykowski zagrał pełne 90 minut w przegranym 1:2 spotkaniu Ligi Europy przeciwko FC Basel.
W sumie w Lidze Europy w barwach Fiorentiny zawodnik zagrał w 5 spotkaniach. Trzykrotnie mecz zaczynał w wyjściowym składzie, a dwa razy pojawiał się na murawie z ławki rezerwowych. Polak opuścił 3 mecze grupowe swojego zespołu. Dwukrotnie z powodu urazu, raz nie znalazł się w meczowej kadrze. Fiorentina w sezonie 2015/2016 rozgrywki zakończyła w 1/16 finału przegrywając w dwumeczu z Tottenhamem. Liczby Błaszczykowskiego na kolana nie rzucały – zanotował tylko jedną asystę, w zremisowanym meczu przeciwko wspomnianym Kogutom.